Jednym z najpopularniejszych miejsc turystycznych w Kołobrzegu jest molo, które powstało w latach 70 XX w. To najdłuższa żelbetonowa konstrukcja w Polsce, która mierzy 220 m długości i 9 m szerokości.
Kto nie lubi szumu fal i poczucia, że wszystko jest możliwe? Od lat wejście w morze po molo było czymś niezwykłym i do dziś pozostaje wielką atrakcją. Możliwość obserwowania morskich fal z bliska przyspiesza bicie serca. To molo w Kołobrzegu, jedna z najpiękniejszych tego typu konstrukcji w naszym kraju.
Jest przepiękne i długie. Ma 220 metrów i stabilną konstrukcję, by nie było ryzyka, że wielki sztorm powali je jednym uderzeniem. Pierwsza konstrukcja powstała w tym miejscu już w 1881 roku. Było to molo drewniane, skonstruowane w kształt litery „T”. Obecne molo w Kołobrzegu oddano do użytku w 1971 roku. Dziś jest już po generalnym remoncie, dlatego jest bezpieczne i szerokie. Zamontowano także klimatyczne oświetlenie, by spacer latem dawał wiele przyjemności.
Zwiedzając molo w Kołobrzegu, można zobaczyć, nie jedną falę rozbijającą się o jego konstrukcję. Warto wejść na molo, by zobaczyć otwarte morze o wschodzie lub zachodzie słońca. Dla dzieciaków to wielka frajda i możliwość do poznania siły tego żywiołu.
Początkowo kołobrzeskie molo było konstrukcją drewnianą, ponad połowę krótszą od obecnego. Zarówno w przeszłości, jak i teraz na końcu molo znajdowała się przystań dla małych statków wycieczkowych oferujących krótkie rejsy po Bałtyku. W okresie II Wojny Światowej drewniane molo uległo jednak zniszczeniu. Jego żelbetonowa wersja, również z biegiem czasu i pod wpływem działania warunków atmosferycznych wymagała renowacji. Dlatego, w 2014 roku przeprowadzono generalny remont molo wzbogacając jego architekturę o girlandę iluminacji świetlnej.
Czy molo w Kołobrzegu jest płatne czy bezpłatne?
W każdym mieście, które odwiedzamy, znajduje się przynajmniej jedno charakterystyczne miejsce, warte zobaczenia. Kołobrzeg jest na tyle atrakcyjnym miastem, że znajduje się tu kilka, a nawet kilkanaście miejsc godnych odwiedzenia i na pewno jednym z nich jest molo. Spacery na świeżym powietrzu pełnym jodu, nieziemskie widoki zarówno latem, jak i zimą. Wstęp na Kołobrzeskie Molo jest płatny wyłącznie od maja do października.
Od maja do czerwca molo jest płatne w godzinach od 8 do 21. W sezonie wysokim trzeba będzie płacić aż do godz. 23.
Bilet wstępu na molo kosztuje 6 zł (normalny) i 3 zł (ulgowy). Kołobrzeżanie posiadający Kołobrzeską Kartę Mieszkańca, a także osoby o wysokim stopniu niepełnosprawności i dzieci do lat 4, nie muszą płacić. Za darmo wejdą na molo także turyści uiszczający opłatę klimatyczną.
Bilety ulgowe przysługują dzieciom i młodzieży szkolnej oraz studentom do 26 roku życia za okazaniem ważnej legitymacji.
Bilet za okazaniem Kołobrzeskiej Karty Mieszkańca upoważnia do wielokrotnego wejścia na molo w ciągu dnia, ale z odstępami czasowymi co najmniej 60 minut.
Po pomoście spacerowym molo zawieszonym 4,5 m nad poziomem morza chętnie przechadzają się mieszkańcy Kołobrzegu i turyści.
Można przysiąść na ławce, nakarmić mewy lub przechadzając się, wsłuchiwać w szum fal i napawać pięknem zachodzącego na horyzoncie słońca. Na końcu Molo znajdziecie magiczną kawiarenkę z widokiem na morze.
Suchą stopą, a jednak w głąb morza – dla dzieci taka wyprawa to niesamowita atrakcja.
Będąc w okolicy Molo w Kołobrzegu warto odwiedzić w jego okolicy niezwykłe Muzeum 6D – Maszoperia, które opowiada o życiu rybaków w trójwymiarze z efektami specjalnymi. Muzeum 6D zlokalizowane jest na Promenadzie przy ul. Rodziewiczówny 15 (Ośrodek Kielczanka).
